sobota, 27 stycznia 2024

                                                                

                              DRUGI ROZDZIAŁ

                                      

                                   MICHAŁ

 

  Pamiętacie takie powiedzenie hmmm :" Nie spijcie bo dziecko wam podrzucą .?

Dlatego pytam się bo u mnie tak było. 😊

Budzie się i słyszę dźwięk przychodzącego smsa lub mmsa patrzę a tu zdjęcie dzieciątko w inkubatorze.

Słodki był i taki maleńki.

Michałek był wczesniaczkiem w 7 miesiącu się urodził.

Była walka o niego medyczna i modlitewna.

Podjęłam się walki modlitewnej odmawiając nowennę do dzieciątka Jezus , która zakończyła się szczęśliwie poprawią jego stanem zdrowia i minęło  mu zagrożenie życia.

 

                                      Historia imienia

 

Dla każdego rodzica nadanie imienia swojemu dziecku jest najważniejszym przeżyciem i tak też było dla mojej kuzynki.

Zwróciła się do mnie tymi słowami: " Ewa jak dać mu na imię.??

ja nie myśląc dużej odpowiedziałam:" Monia to Twoje dziecko i musisz z mężem wybrać dla niego imię.

Jednak coś mnie tknęło i dodałam, aby się pomodliła się do Ducha Św. na tych słowach zakończyła się nasza rozmowa.

Przez jakiś czas nie rozmawiałyśmy aż pewnego dnia odezwała się.

Ewa miałaś rację. — ja a w czym??. Monia a w to ze pomodliłam się do Ducha Świętego i przyszedł sen w którym Michał Archanioł walczył z Szatanem Lucyferem i tam mu na imię Michał .

Miałam niesamowitą satysfakcję , że tylko podsunęłam jej myśl o modlitwie do Ducha Świętego a sami podjęli o imieniu .

Dowiedziałam się później że wybrali mnie na chrzestno-matkę i tak 21 01 2012 na dzień babci 😊 dostałam  po raz drugi chrzestno mamą .


Byłam przeszczęśliwsza w tym dniu . 


 

 

 

 

 

 

 

 

 

             Moimi Darami od Boga są moje chrześniaki Wojtek, Michał i Helena. Pragnę podzielić się z Wami jak się one pojawiły się w moim życiu . 




                                                                 PIERWSZY ROZDZIAŁ

                                            WOJTEK

21 lat temu poraz pierwszy zostałam chrzestno — mamą ale zanim to nastąpiło poprzedziło coś wyjątkowego. proszę sami przekonacie.


Oto moja historia: historia Zwiaztowanie mojego chrzesniaka


5 Lipca 2003 w Ośrodku Arka w Gródku nad Dunajcem będąc na oazie miałam piękny sen.


W nim byłam akuszerką i pomagałam maleństwu przyjść na świat odcinająć pępowinę. Chłopczyk był śliczny. Miałam go na rękach patrzyłam na jego twarzyczkę aż się obudziłam.


Tego dnia chowałam to w sercu zastanawiałam się nad tym śnie.

Wróciłam do domu i okazało się że moja Ciocia jest w ciąży.

6 sierpnia urodzila synka, gdy pojechałam do niej wzięłam maluszka na ręce i poczułam dejawu bo malec wyglądał taki jak ten z mojego snu. Zrozumiałał że to jest on :)


Za dwa miesiące czyli 25 pażdziernika 2023 roku zostałam chrzestnomamą dla Wojtusia. 

Był to najpiękniejszy prezent na moje 25 urodziny Dar od Boga.


Za 8 lat Bóg zesłał mi następny Dar pod postacią maleńkiego chłopczyka o którym napiszę w następnym rozdziale.